W Czwartek, budowlańcy z ZST w Kolbuszowej, przyglądali się procesowi betonowania stropu monolitycznego. Standardowo nie wpuszcza się wycieczek podczas betonowania tak dużego stropu, gdyż jest to proces wymagający szczególnej uwagi i ostrożności. Dla uczniów z Kolbuszowej zrobiono jednak wyjątek.
W Czwartek, budowlańcy przyglądali się procesowi betonowania
stropu monolitycznego na ulicy Rzeszowskiej.
Standardowo nie wpuszcza się wycieczek podczas
betonowania tak dużego stropu, gdyż jest to proces wymagający szczególnej uwagi
i ostrożności. Dla uczniów z Kolbuszowej zrobiono jednak wyjątek.
Powstający budynek jest konstrukcją szkieletową monolityczną
częściowo wspartą na słupach, częściowo na ścianach żelbetowych. Obiekt ma
ponad 40 metrów w rzucie i 7,2 metra największej rozpiętości stropu. Grubość
stropu to 25 cm. Na uwagę zasługuje technologia ukrytych głowic słupowych,
dzięki zastosowaniu trzpieni w strefie przebicia stropu przez słup. Trzy naroża
płyty stropowej są wsparte wspornikowo, co wymusiło zastosowanie dodatkowych
belek w strefie zginania, oczywiście belki również są ukryte, podobnie jak
głowice. Głębokość posadowienia budynku, to ponad 3 metry z dodatkową podmianą
części gruntu, co przy 1 metrze przemarzana gruntu na podkarpaciu jest dużym
naddatkiem, wynikającym z istnienia słabych warstw w części planowanego posadowienia. Kolejną trudnością
z którą musieli zmierzyć się inżynierowie był wyskoki poziom wody będący konsekwencją
sąsiedztwa rzeki Nil. W tym przypadku zastosowano igłofiltry do osuszania
wykopów pod fundamenty. Ostatnią zasługującą na uwagę innowacją było
zastosowanie technologii zagęszczania gruntu poprzez mechaniczne mieszanie
piasku gliniastego z cementem bezpośrednio na podłożu. Tego typu rozwiązanie
znacznie skraca czas robót, bo unikamy konieczności wykonania chudego betonu.
Reasumując: Pogoda sprzyjała robotnikom przy betonowaniu i
nam przy zwiedzaniu.
Komentarze